Urodzinowa księga

 Okazało się, że mam zrobić jeszcze jedną kartkę dla solenizanta z poprzedniego posta, od dziadków. Nie miałam kompletnie pomysłu na nią i postanowiłam zainspirować się kartką księgą, którą robię na komunię. Do tej pory w tej formie powstały tylko dwie kartki komunijne, trzecia się robi. Solenizant jak zgadłyście wybiera się na studia związane poniekąd z medycyną- wybrał analitykę medyczną. To też trudny kierunek, obejmuje anatomię, chemię, mikrobiologię i wiele, wiele innych dziedzin. Pierwsza kartka nawiązywała do anatomii, druga bardziej do chemii.

Gwiaździste nocne tło od Lotv nawiązuje do zarwanych na naukę nocek. W głębi mikroskop, różne mikstury w szklanych naczynkach maźnięte bezbarwnym preparatem. Te większe pękate to digi stemple Petitkowe.

Do kompletu powstała dwustronna zakładka z nocnym niebem i motywami z paska UHK.

          Nie było czasu na wymyślanie zakładki, mam 3 kartki komunijne do zrobienia na niedzielę. A tak pozbyłam się kolejnego ścinka.

Pozdrawiam nocną porą 😀