Koleżanka zażyczyła sobie kartki na urodziny z motywem śpiewania ,bo to dla rozśpiewanego maluszka . Akurat takiego tematu dotąd nie realizowałam ,ale pomyślałam ,że rozśpiewane smerfy pasowałyby .
A smerfy na kartce pojawiły się u mnie tylko raz .
Grafika z internetowych kolorowanek ,podmalowana markerami i konturówkami .
W tle papierowa taśma w nutki ,tekturkowa cyferka i dziurkaczowe kwiaty .
Jakoś zbyt smętna i pusta wydała się mi ta kartka . Pomyślałam o licznych zwierzątkach ,które żyły obok smerfów i dokleiłam : parkę wiewiórek , motylki i ptaszki .
I teraz jest chyba lepiej ;-D