niedziela, 6 grudnia 2020

Zakładki

 Mam całe pudełko ścinków przeznaczonych na zakładki i cały czas do niego coś dokładam. A niewiele zabieram. Wczoraj brałam udział w warsztatach z akwareli z Anią Soprano, idzie mi kiepsko. Ale ciągle liczę, że w końcu coś się we mnie obudzi i zacznie mi wychodzić ;-) Na warsztatach robione były też zakładki:  jedna z akwarelowym tłem, druga tuszowanym.

Moje dwie : ta z lewej z tuszowanym tłem, pastelowa. Druga akwarelkowa, stemple w obu takie same.


Pozdrawiam serdecznie :-)

14 komentarzy:

  1. Bardzo ładne! Ewciu, nie da się ich porównać do tych z warsztatów, bo przeciez stemple inne. super wyszło, idź w tę stronę!

    OdpowiedzUsuń
  2. jak dla mnie obie są genialne, a takich ścinków to ja mam chyba ciężarówkę :-), tylko umiejętności w kolorowaniu brak.
    Twoje mi się bardzo podobaja
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-)A ja tylko te przycięte i sklejone mam na myśli ;-) Bo ścinków innych też mam kilka pudeł :-( I nieustannie nowe przybywają.

      Usuń
  3. Bardzo ładne zakładki. Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń
  4. Obie zakładki śliczne, piękna kolorystyka i stempelki. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. czemu uważasz, że idzie Ci kiepsko? uważam całkiem inaczej :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ewciu, a ja myślę, że idzie Ci całkiem nieźle. Te zakładki są naprawdę piękne.
    Buziaki.

    OdpowiedzUsuń
  7. Moim zdaniem akwarelowe tło wyszło świetnie i obie zakładki są śliczne. Akwarele trzeba pokochać i "dać na luz" wtedy efekty same wychodzą.
    Uściski Ewciu:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo mi się te zakładki podobają:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ewa, zakładki są piękne! Niesamowite te tła.
    :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczne zakładki, zainspirowałaś mnie... muszę spróbować swoich sił. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  11. Rewelacyjne zakładki Ewo :) u mnie ścinki w większości pozytkuja dzieci wiec nie ma ich tak duzo ....:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Pięknie wyszło! Są wspaniałe i zgadzam się z przedmówczyniami, koniecznie rób dalej! Uściski!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz