Planer

Ewa Hubka w ostatnim wyzwaniu ubiegłorocznej zabawy w kolorowanie poprosiła
o wykonanie okładki planera. Nigdy wcześniej nie ozdabiałam kalendarza, notesu  czy planera.
Nawet przepiśnik ciągle jest w planach ;-)

hubka38.blogspot.com/2019/01/ostatnie-wyzwanie-ozdabiamy.html

Ale Ewcia zmobilizowała nas określeniem czasu wyzwania i przysłaniem planerów.
Oprócz planera otrzymałam piękną karteczkę i piękne rureczki - dziękuję Ewciu :-)

Ponieważ Małgosia X zrobiła planer z Tildunią, a te dziewczynki Ewcia uwielbia, ja też sięgnęłam po ten motyw .
Mnie i Ewę łączy miłość do Potwornych papierów i to one są w tle.

Mój planer w zieleniach, tak ,tak, to z tęsknoty za wiosną :-)
Ale bez kwiatków, zastąpiły je stemplowane zegary .
Ogólnie, dużo się dzieje na tej okładce, ale to jak w życiu ;-)

Dorzuciłam jeszcze parę gwiazdek :

Mam dwa kalendarze na ten rok, zapisuję w nich wszystkie ważniejsze sprawy do ogarnięcia.

Na zapisy karteczkowe mam stary kalendarz z 2017 roku, z tyłu jeszcze mam miejsce na zapisy na dwa lata . Czasem wracam do wcześniejszych zapisów, żeby sprawdzić jaki motyw był czy kolory przypisane do solenizanta.

Planer leżałby zapomniany ;-)

 Może ma ktoś na niego ochotę ????