Obie butelki w różowościach jak to dla dziewczynek , wykonane w formie kartki namiotowej .Pierwsza butelka wyglądała tak :
Obecna , po liftingu wygląda tak :
Widok z boku pokazuje ,że listwa u dołu kartki stabilnie utrzymuje ją w pionie ;-)
Papiery z Galerii Papieru "Love story ", lekko potuszowane na brzegach , misiek- wydrukowana kolorowanka-,podmalowany konturówkami i kredkami , grafika dziecięca od Janet ( mam ją od Aisab - Basiu dziękuję :-))) )
Żałuję ,że jednocześnie nie robiłam drugiej w niebieskiej kolorystyce . Ale jeszcze się zrealizuję w tym temacie ;-) Witam nowe obserwatorki ,dziękuję za Wasze komentarze
i pozdrawiam cieplutko :-)))
Ojjj... Słodkieeeee :) Miłego weekendu :)
OdpowiedzUsuńOjej ale śliczności zrobiłaś, sama słodycz!! Pozdrawiam cieplutko i życzę miłego weekendu ❤
OdpowiedzUsuńSą piękne - zarówno pierwsza, jak i druga butelka :)
OdpowiedzUsuńWspaniała!
OdpowiedzUsuńPrzepiękna karteczka:-)
OdpowiedzUsuńŚliczna, taka cukierkowa :) Bo narodziny to sama słodycz...
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu :)
Piękna karteczka bobaskowa :)
OdpowiedzUsuńEwuniu, piękna i słodka karteczka. Ta pierwsza też.
OdpowiedzUsuńTulę serdecznie:)
Pomysłowe przywitanie maluchów :)
OdpowiedzUsuńbutelki z najwyższej półki,brawo
OdpowiedzUsuńFantastyczne :) Słodkie i urocze :)
OdpowiedzUsuńWspaniały pomysł Ewuniu, karteczki są śliczne i wręcz rozkoszne.
OdpowiedzUsuńCieplutko pozdrawiam.
fantastyczny pomysł, no genialny, swietne wykonanie, super
OdpowiedzUsuńObie słodziachne 😀
OdpowiedzUsuńSlicznie wyszła taka inna nietypowa...
OdpowiedzUsuńślicznie i słodko :)
OdpowiedzUsuńSłodziaki :)
OdpowiedzUsuńAle słodko wygląda : ) pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńfantastyczne
OdpowiedzUsuńPani Ewo mam do pani taką małą prośbę zrobiła by pani kartkę ze zwierzątkiem dla chorej Magdy pozdrawiam Kasia
OdpowiedzUsuńPoczta Nadziei dla Madzi Nalepy - Reaktywacja
Madzia - ma niespełna 12 lat i od ponad 3 lat walczy z potworem, któremu na imię Mięsak Ewinga z przerzutami do płuc. To niezwykle zjadliwy nowotwór kości. Dwa lata temu było blisko wygranej. Potwór nie ustąpił jednak pola. Usunięty z jednego miejsa pojawia się w kolejnych.
Madzia jest bardzo dzielna, choć strach towarzyszy jej i jej najbliższym nieustannie. Rok temu, gdy zaczynaliśmy akcję okazało się, że jest to najlepszy z możliwych i dostępnych dla każdego sposobów na choć chwileczkę zapomniena , na wywołanie uśmiechu... Wiemy, że akcji karteczkowych jest wiele. I zachęcamy do dołączenia do każdej, którą zauważycie. W ten nie wymagający wysiłku sposób dacie moc energii Wojownikom.
Wśród nich jest Madzia. Walczy, ale czasem brakuje jej sił. Aby jej ich dodać wystarczy niewiele - karteczka ze zwierzakiem (Madzia kocha je najbardziej), znaczek i kilka słów wsparcia, pełnych wiary i nadziei na wygraną. Takich prosto z serca... I już.
Aaa! I najważniejsze. Adres:
Madzia Nalepa
ul. Kościuszki 21
56 - 100 Wołów
Kochani - siła psychiczna, pozytywne nastawienie i uśmiech są równie ważne jak zastrzyki, operacje, kroplówki czy naświetlania. Każdy może dołożyć swoją cegiełkę w zwycięstwo Madzi nad rakiem.
MISJA - Eksmisja. Madzia Nalepa walczy z Mięsakiem Ewinga. https://www.facebook.com/MISJA-Eksmisja-Madzia-Nalepa-walczy-z-Mi%C4%99sakiem-Ewinga-400939233416271/
https://www.facebook.com/events/1599551166989838/ Poczta Nadziei dla Madzi Nalepy - Reaktywacja
ojej, jakie słodziaki ;) i bardzo fajny pomysł z tą kartka-butelką :)
OdpowiedzUsuńCudna "butelczyna",urocza!!
OdpowiedzUsuńniesamowita i pomysłowa praca,skąd Ty bierzesz takie niesamowite pomysły
OdpowiedzUsuńNo gdzieś kołaczą w mojej głowie te pomysły ;-)))
Usuńrewelacyjne i pomysł i wykonanie
OdpowiedzUsuńPiękna wyszła :)
OdpowiedzUsuńŚwietna i bardzo efektowna forma!
OdpowiedzUsuńPrzecudna! właśnie mi przypomniałaś że kiedyś, w zamierzchłych czasach też chciałam podobną zrobić :) chyba muszę się za to wziąć :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł, pięknie wykonany:)
OdpowiedzUsuńurocza karteczka, forma - jak to u Ciebie bywa - nietuzinkowa :)
OdpowiedzUsuńUnikalna forma karteczki! super!
OdpowiedzUsuńfajna butla!
OdpowiedzUsuńcoś mi się takiego przewija...ale maluchów u mnie brak ;-D
Świetny pomysł i wykonanie!!!
OdpowiedzUsuń