Kwieciście

 Dziękuję za wszystkie komentarze pod postem z kartką dla Inki i zakładkami 😘 Nie sądziłam, że dziadki mają aż tyle fanek 😁

Plany karteczkowe na dzisiaj miałam szerokie a skończyło się na rozgrzebaniu kilku prac. Trudno, myślę, że jutro poskładam te elementy w całość i pokażę. 

A dzisiaj skromna zakładka. Oczywiście dwustronna i ze stempelkami. 

Obie strony razem :

A skoro kwieciście w tytule to jeszcze kolażyk z białym hipeastrum, które w tym roku się "odobraziło" lub przestraszyło i zakwitnie na dwóch łodygach. Nie ma to jak groźba wyrzucenia na śmietnik 🤣

Oczywiście pojawiające się  co chwilę krótkotrwałe opady śniegu wywołały nagłą chęć obejrzenia działki. Już przed świętami wiele pąków kwiatowych wyrywało się do słońca 

i zrobiłam skromny bukiecik do domu. We wtorek okazało się, że zakwitło sporo żonkili i kilka hiacyntów, bałam się, że zmarzną i zabrałam je do ciepłego domku. Dzięki temu kwieciście jest nie tylko na oknach.

We wtorek dostałam jeszcze kartkę świąteczną od Ewy - dziękuję 😀

Pozdrawiam serdecznie nocną porą 😀