środa, 24 maja 2017

Harry Potter i lecąca sowa

Czyli kartka suwak jako przerywnik między komunijnymi pracami . Moja trzecia suwakowa kartka w dotychczasowym dorobku . W dodatku wymyśliłam sobie ,że ów suwak będzie na składaku i ukośny . Porwałam się z motyką na słońce ....



Na wysuwającym się pasku napis "Najlepsze życzenia "








Okienko czerwone ( dostałam od Basi - dziękuję :-D ) potuszowałam je na biało i podmalowałam srebrną konturówką .Ściana z francuskiej kolekcji UHK ,Harry i Hedwiga wydrukowane kolorowanki internetowe ,podmalowane kredkami akwarelowymi i konturówkami .

A czemu się porwałam z motyką ? Ano, sowa miała lądować na ręce Harrego :-(

11 komentarzy:

  1. Uwielbiam HP! Więc kartka tym bardziej mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przeciez ląduje, tyle że nie na dłoni a na rękawie :) Ale Hedwiga miała wielkie szpony, to go chociaż nie skaleczy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ech te Twoje pomysły.. zawsze mnie zaskoczysz . Superowa kartka

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak zawsze z pomysłem :).

    A kartka z sową na ręce czy niżej i tak super się prezentuje :).

    OdpowiedzUsuń
  5. Ewuniu, nie wiem co napisać, tak mnie zaskoczyłaś:)
    Lila co rusz powtarzała "jacie" albo "jacie ale fajne"
    Bardzo dziękujemy za przepiękny prezent a kartka na żywo prezentuje się jeszcze piękniej
    Pozdrawiam serdecznie i dziękuje raz jeszcze

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetna! Po prostu świetna! A Hedwiga widocznie miała swoją koncepcję, gdzie ma wylądować.
    Buziaczki.

    OdpowiedzUsuń
  7. No czekaj , daj jej szansę! Przecież właśnie ląduje! ;-D

    a ten suwak...to gdzie? ;-)))

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz