środa, 28 października 2020

Jeszcze tylko jedna ...

 Jeszcze tylko jedna strona ... Nieważne, że słowa już się rozjeżdżają we wszystkich kierunkach, a powieki niebezpiecznie zbliżają do siebie ;-)

Potrafię tak się zaczytać, nie patrząc na zegarek i na to, że rano trzeba iść do pracy.Ważne, żeby dojść do takiego miejsca, w którym z mniejszym bólem można odłożyć książkę i iść spać ;-) Kolejna dwustronna zakładka na październikowe wyzwanie u Ewy Hubki. To druga pod względem grubości książka z tematyki fantastycznej. Czwarty tom jest najgrubszy, do tej pory go nie ruszyłam. Dlatego przeczytałam ponownie trzy tomy, żeby sobie przypomnieć bohaterów i fabułę i dopiero teraz zaczynam czytać ostatnią część. Nie lubię takich grubych książek, są mało poręczne. Ale trudno, jakoś się przemęczę ;-) Ponieważ w książce jest mowa o smokach, na zakładce pojawił się digi stempel Twistoon. Smok trochę mizerny, ale jest :-)






Książka ze słownikiem zawierającym słowa w wymyślonym przez autora języku ma stron 869.


Bez słownika trochę mniej, 858 stron.


                                 Najgrubsza moja książka z tego gatunku ma trochę ponad 1000 stron, chwilowo nie mam pomysłu na zakładkę do niej.

                                                                 Pozdrawiam serdecznie:-)

12 komentarzy:

  1. Super zakładka Ewuniu.:) Smok trochę mizerny, bo przemęczony po nieprzespanej nocy. Pewnie zaczytał się lub zabalował.:) Pozdrawiam serdecznie Ewuś.:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Książki nie znam,ale musi być ciekawa. A ten smoczek taki uroczy.

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczna!! Ten smok mnie rozczulił. Słodziak z niego jest!:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Też nie przepadam za takim grubasami więc dojrzewam do zakupu czytnika :-)
    A kniga faktycznie grubaśna a zakładka.. normalnie się uśmiałam z tego smoka a ta sentencja no jak bym siebie widziała. :-)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czytnik odpada! Ja muszę czuć papier pod ręką, widzieć ile jeszcze mi stron zostało do końca, żeby móc się cieszyć lub smucić ;-)I jeszcze żeby włożyć jakąś piękną zakładkę do środka :-) Pozdrawiam

      Usuń
  5. Ewciu, jaki fajny ten smoczek. Super zakładka.
    Też tak mam, że ciężko mi odłożyć książkę, kiedy mnie wciągnie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Fantastyczna zakładeczka i hasło dla wielbicieli dobrej lektury bardzo adekwatne. Nie mam przekonania do czytników i też wole książkę w oryginale, jej zapach i szelest kart, jednakże w pewnych okolicznościach pewnie czytnik jest wygodniejszy. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ewa zakładka świetna i świetne słowa z Twojej książki. Tak jest, że aż żal pozostawiać kolejną stronę, szczególnie, gdy czas już wyjść do pracy.Taka zakładka to dobry motywator :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Haha smok mnie rozwalił, ekstra !!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Urocze smoki i piękne tło a hasło do mnie też pasuje :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz