Starałam się....

Ponieważ zapisałam się na kolejne warsztaty z kolorowania, uznałam, że trzeba pozbyć się wcześniejszego obrazka . Nie lubię gromadzić takich nieskończonych rzeczy, bo później zapominam o nich i niepotrzebnie tylko zapełniają miejsce w szufladzie.
Postanowiłam zagospodarować bąbelki na jakiejś kartce, ale pomysłu nie miałam.

W końcu jakoś ruszyłam z pracą po przymierzeniu bąbelków do różnych form kartek. Wybrałam jedną formę składaczka. Nakleiłam bąbelkowe tło, podmalowałam je bezbarwnym preparatem.
Później dokleiłam digi stempelek oraz kota. Jakoś nie bardzo czuję się w ciemnych kolorach :-( Na kartkach .
Całość zepsułam doklejonym napisem :-( Muszę go jakoś poprawić.

Nie mam pojęcia, komu taka kartka może się spodobać ???