Dzisiaj, po 23, przypomnialam sobie, że zabawa u Uli się kończy a ja zajęta kartkami wielkanocnymi nic nie zrobilam w temacie .
Kartka mega błyskawiczna powstała w pół godziny. Wytyczne latarnia i kropki.
Kiedy nadrobię te fikuśne formy u Uli nie mam pojęcia :-(
Śliczna kartka z latarnią :)
OdpowiedzUsuńNo i super kartka, Ewuniu!
OdpowiedzUsuńPodziwiam Twoje tempo, bo ja przez pół godziny niewiele bym w tym temacie zrobiła...
Pozdrawiam cieplutko :-)
Piękna, latarnia jest śliczna.:)
OdpowiedzUsuńWyszło super- choć jak na Ciebie, to taki zwyklaczek :-D
OdpowiedzUsuńŚwietna karteczka!!! I tempo pracy rewelacyjne!
OdpowiedzUsuńW pół godziny to ja papierzyska rozkładam, i dlatego ta technika mnie niestety zniechęca. Ale nie wszystko przecież trzeba lubić i robić. Pozdrawiam:))
Świetna kartka, uwielbiam zimowe widoczki z latarnią.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
śliczna świąteczna karteczka, jest też latarenka :)
OdpowiedzUsuńBardzo nastrojowa karteczka, Ewuniu.
OdpowiedzUsuńBuziaczki.
Śliczna praca!!! Podziwiam!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Ewuniu, one wcale nie są fikuśne ;) one są mega proste, takie inżynierskie :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie sobie poradziłaś :) dziękuję :)
Hehe:) akurat Ty i inne formy to dla mnie żadna nowosc :)
OdpowiedzUsuń