Forma namiotowa ,którą wykorzystuję ostatnio podpasowała mi bardzo . Daje wrażenie głębi. Wykorzystałam zielony papier wizytówkowy , wizytówkowy marmurek błękitny ,resztki wzorzystych papierów z Magicznej Kartki . Ten pejzażyk w głębi to zimowy stempel z Vivy potuszowany ,podmalowany akwarelami ( a kiedyś wycinałam kościółki i domki ręcznie ).Reszta trawki wycięta ręcznie , drzewko kwitnące z dziurkacza ( kwiaty to korektor i biały pearl maker ) . Śliczna kwitnąca gałązka to mój nowy stemplowy nabytek ,dziurkaczowe kurczaczki z wycinanymi ręcznie skrzydełkami i motylki.
Wpasowała się ta kartka w wyzwanie ekspresowe na blogu Rapakivi . I choć i tak marne moje szanse to wystawiam ją w tym wyzwaniu .
Wykorzystałam ostatnią poziomą linię : rysowane linie to u mnie część zielonej ścieżki , kępy traw i kwiatów , kwiaty czyli gałązka jabłoni , litery /słowa to napis .
Kartka ma wymiary 10,5 cm x ok 15 cm .
I tak będzie misz-maszowo pod względem postów na moim blogu w tym roku .