Szalona jesteś z tymi ateciakami. Ale skoro są chętni to wiadomo trzeba robić. Superowo z tymi makami. Mi te czarne dziewczyny w połączeniu z czerwienia maku zachwycają - może dlatego, że ja też czarne włosy mam:)) pozdrawiam gorąco.
Aż żałuję, że się nie wymieniam ateciakami ... Twoje są wspaniałe. Już dla samych stempli pokolorowanych chciałoby się je mieć. Może kiedyś do ATC wrócę :) Uściski ...
Szalona jesteś z tymi ateciakami. Ale skoro są chętni to wiadomo trzeba robić. Superowo z tymi makami. Mi te czarne dziewczyny w połączeniu z czerwienia maku zachwycają - może dlatego, że ja też czarne włosy mam:)) pozdrawiam gorąco.
OdpowiedzUsuńAż żałuję, że się nie wymieniam ateciakami ... Twoje są wspaniałe. Już dla samych stempli pokolorowanych chciałoby się je mieć. Może kiedyś do ATC wrócę :)
OdpowiedzUsuńUściski ...
Super,mnie taka forma nie wychodzi a szkoda.
OdpowiedzUsuńCo prawda nigdy nie zrobiłam żadnego ATC ale podziwiam u innych . Te makowe panienki wyszły Ci extra, zresztą te morskie też urocze.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Świetne są te Twoje maluszki.
OdpowiedzUsuńWow, sporo tego 😉
OdpowiedzUsuńWszystkie są cudne!!! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne Ateciaki, aż mieni się w oczach:)
OdpowiedzUsuńrewelacja, zwłaszcza te z makami :)
OdpowiedzUsuń